Jestem producentem wielu elementów z drewna litego od ponad 10 lat. Wykonam dla Państwa schody,...
Jestem producentem wielu elementów z drewna litego od ponad 10 lat. Wykonam dla Państwa schody, drzwi wewnętrzne, meble pod indywidualne zamówienie, okiennice i wiele innych. Dokonuję także różnego rodzaju renowacji podłóg.
Jak pisał Leopold Staff:"...Będziemy znowu mieszkac w swoim domu, Będziemy stapac po swych własnych schodach...".
Wymień kilka ostatnio wykonanych zleceń.
Jestem na rynku od ponad 10 lat, a stolarstwo w mojej rodzinie zagościło już w sercu pradziadka. Głównie pracuję w drewnie litym i sklejce. Posiadam szerokie doświadczenie w produkcji schodów.Ale ponieważ mam wiele pasji wykonuje różnież meble, drzwi zewnętrzne i wiele indywidualnych projektów. Nie boję się wyzwań i chętnie je podejmuję.
Co najbardziej lubisz w swojej pracy?
Lubię uszczęśliwiac ludzi, a dzięki temu, że robię coś dla nich i zazwyczaj wykonuję ich indywidualny projekt, często spełniam ich marzenia. Fantastyczne jest uczucie, jak widzę rysujący się zachwyt na twarzach klientów. Lubię pracowac ludzmi, chociaż casami jest ciężko wynegocjowac w miarę normalne warunki.
Co poradziłbyś osobie szukającej osoby o Twoich umiejętnościach?
Zazwycaj ludzie chcą miec coś pięknego za niewielkie pieniądze. Nie zawsze się da to wykonac. Przykład: schody sosnowe...wyglądają pięknie na początku, klient zadowoly, bo ładnie i tanio, ale co z tego skoro za 5 lat schody nadaja sie do renowacji. Wyszło tanio, ale na dany czas, dlatego nie dajmy się namówic lub skusic, że tanio i fajnie. Trzeba patrzec w przysłośc, na ile dany produkt nam wytrzyma, bo czasami możemy dwa razy więcej zapłacic w przyszłości osczędzając w teraźniejszości;)
W jaki sposób zdecydowałeś(aś) się podjąć pracę w swojej profesji?
Tak, jak pisałem wyżej...stolarstwem zajmował się mój pradziadek. To on w tamtych czasach jako jedyny miał dobrze prosperujący zakład w okolicy. I tak, jak mówią z dziada na pradziada otrzymałem pasję i zamiłowanie do drewna i kontynuuję dalej naszą stolarską historię. Niedawno urodził mi sie syn i mam nadziję, że zaszczepię w nim zamiłowanie do stolarstwa. W drewnie jest przyszłośc i historią, którą nikt nigdy nie usłyszy...tylko szum liści...